To nie był Garfield, to nie był Odi, to nie był Jon, w ogóle nie wiem co to było! Jestem załamany, ide sie powiesić!
Generalnie nie przepadam za przygodami grubego i rudego kota zwanym Garfield. Oglądałam ten film dawno temu i jakoś mnie nie wciągnął ani nie urzekł. Nie w moim typie. Owszem,można obejrzeć i czasem się uśmiać,ale to nie "to".
Extra komedia,kot rudzielec wymiata,mam nadzieje tylko że dubbing będzie podłożony przez Boberka,tak jak w kreskówce. ;)
Tak jak w temacie - czy Polsat nie może pokazać nic innego? Ten film leci chyba średnio co dwa miesiące. Praktycznie kiedy nie sięgnąć po gazetę to w piątkowy wieczór w Polsacie jest Garfield...
Witam! Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu jak nazywa się oryginał piosenki ( o ile oczywiście
istnieje) śpiewanej przez Garfielda po tym jak zostaje wyrzucony na dwór na noc. Chodzi po
płocie i śpiewa taką smutną pioseneczkę.
Bardziej podoba mi się wersja kreskówkowa, gdzie genialnie głosu podkłada Grzegorz Wasowski... Przyznam że oglądałam wyłącznie z uwagi na Kondrata lub Mareya.
Kondrat mruczy jak bm-ka :)
Film całkiem śmieszny, pełen dobrego humoru, lecz niestety zgoła odmiennego od tego z komiksowych pasków Garfielda.
Gdzie się podział leniwy kocur przedkładający sen ponad bieganie i taniec?
Co gorsza zniknęły również rozbrajające mnie zawsze, przepełnione kąśliwymi uwagami i dowcipnym sarkazmem , teksty .
Ten kot...
Dzisiaj oglądałem całe na DVD u kuzyna i powiem że nawet mi się podobało, dużo razy się uśmiałem. ale fabuła jak to w animacjach trochę niezbyt. Mimo wszystko mi się podobało daje 7/10