Hej. Jestem użytkownikiem tego serwisu od 2009 roku. Wtedy jeszcze małolat – dziś już osoba po studiach. Jest to serwis, w którym spędzam prawdopodobnie najwięcej czasu w sieci i zachęcam wszystkich znajomych do korzystania z niego. Oczywiście z chęcią dokładam cegiełkę do tworzenia poprzez kontrybucje. I w tej sprawie piszę tę wiadomość. Od pewnego czasu staram się codziennie wrzucać materiały rozbudowujące bazę. Niestety ze skutecznością ok. 30%.

Zasadne odrzucenia szanuje i zawsze dziękuję weryfikatorom za merytoryczne wytłumaczenie powodu – człowiek uczy się na błędach. Natomiast nie tych dobrych weryfikatorów tyczy się ten wpis, a czarnych owiec.

Weryfikacja jest potrzebna – pozwala uniknąć chaosu, który niestety zaczyna się też w momencie, kiedy sami weryfikatorzy go wprowadzają. Przypadków bezzasadnego odrzucania materiałów, przypisywania sobie autorstwa treści odrzuconych, a następnie dodanych jako autorskie, czy dodawania materiałów poza kolejką jest mnóstwo na forum – wedle wyszukiwarki były już opisywane 17 lat temu. Dowody na to mogą przedstawić liczni użytkownicy serwisu. Od pewnego czasu wymieniam się korespondencją z serwisem w tej sprawie. Czuję jednak, że mój pojedynczy głos zginie w gąszczu innych kwestii. Jednak jeśli tak jak mi zależy wam na rozwoju serwisu, to zapraszam do opisywania własnych przygód z kontrybucjami.

Naprawdę – mówiąc kolokwialnie – krew zalewa, jak widzę co często wyprawiają weryfikujący. Wielu z nich dorwała się tego tytułu przed laty, gdy serwis rządził się zupełnie innymi zasadami, nałapała punktów za rzeczy, które dziś by nigdy nie przeszły, a teraz robią oni z siebie specjalistów od wszystkiego – mądrzejszych nawet od słownika języka polskiego i profesorów.

Z całym szacunkiem, ale małostkowość, jaką się niektórzy potrafią popisać (np. odrzucając kontrybucje, bo po tekście występuje spacja, zamiast ją usunąć) zasługuje na pogardę. To nie są osoby dbające o rozwój serwisu, tylko czerpiący najwidoczniej radość z męczenia ludzi, którzy poświęcają swój wolny czas czysto hobbystycznie.

Szanowni serwisie: Tak – czasem zdarzy się człowiekowi zgubić znak interpunkcyjny; tak – czasem doda się coś w nieodpowiedni sposób; tak – zdarzy się ludzki błąd, który doprowadzi do odrzucenia materiału.
ALE
warto byłoby stworzyć jeden spójny i klarownie opisany dokument dotyczący kontrybucji, do którego każdy weryfikator się dostosuje, a nie bawić się w szarady z użytkownikami. Dopóki nie byłoby jakiejś zasady w takim dokumencie, to nie byłoby dyskusji, że coś jest błędem, bo pan XYZ tak sobie ustalił. To po państwa stronie jako zarządców serwisów stoi pilnowanie weryfikatorów. Takich absurdów jest mnóstwo – np. po jednej weryfikacji się dowiedziałem, że od 2016 (!) trzeba udowadniać premiery w danych krajach, gdy dodaje się nowy tytuł – i nie wystarczy już weryfikatorom IMDb – naprawdę…? Gdzie to jest napisane? Absurd na kółkach.

Szanowni weryfikatorzy: Macie możliwość edycji – możecie dodać przecinek i usunąć spację, ale z jakiegoś powodu tego nie robicie, woląc odrzucić materiał, który czekał miesiące na dodanie, gdy w międzyczasie sami wrzucaliście własne kontrybucje. Bardzo szanuję waszą pracę i uważam, że jest potrzebna, ale niektórzy z waszego grona mają kompleks boga i zamiast pomagać serwisowi się rozwijać, to go sabotują.

Drodzy użytkownicy: nie jest to wątek do narzekania na zasady, które są klarownie opisane w poradniku dodających. Mnie też się zdarzyło opacznie je zrozumieć – jednak są to zasady serwisu, a my jesteśmy jego użytkownikami. Owszem – absurdy niektórych zasad warto podać, ale w sposób przemyślany i merytoryczny, a nie tylko lejąc jad.

Uznałem, że ten wątek jest potrzebny. Bałem się jeszcze chwilę temu jakiejś „zemsty” od ludzi mogących namieszać mi w koncie, czego bym nie chciał, ale cóż – materiały i tak są odrzucane, a strach przed mówieniem o takich rzeczach głośno prowadzi właśnie do różnych anomalii. Najwyżej dostanę blokadę na publikowanie – słusznie bądź nie, ale wiem, że jest wielu użytkowników, którzy mogą podzielić się swoją historią w tej sprawie i może to doprowadzi do tego, że serwis zacznie przykładać większą wagę do tego, komu powierza obowiązki.

Mój świeży przykład:
Kontrybucja na zarys fabuły bardzo popularnego obecnie filmu została odrzucona (bo jest w niej rzekomy błąd, co jest bujdą – zapis był zgodny z zasadami języka polskiego i zapisu co zostało poparte linkiem ze słownika języka polskiego, opinią profesora i merytorycznym wytłumaczeniem). W kolejce nie ma żadnych innych zarysów fabuły i nagle na następny dzień pojawia się na stronie filmu zarys. Spoglądam na osobę z największą liczbą punktów za tworzenie strony filmu, a osoba będąca weryfikatorem, który odrzucił kontrybucje jest na szczycie tej listy.

Jest to weryfikator Lane - z czołówki rankingów. I ja wiem, gdzie ta osoba jest na listach dodających – ale ktoś musi zwrócić na to uwagę. Patrząc na to jak potężne dysproporcje w punktacjach są w tabeli to chyba powinny się komuś w serwisie połączyć kropki, że coś tu nie gra.

Z tego co widziałem na forum - takie praktyki są notoryczne

Wywołuję więc do tablicy serwis : Szanowni państwo, prosiłbym o odpowiedź dlaczego.
1) Weryfikatorzy mają prawa do dodawania kontrybucji, które sami zatwierdzają? Przecież to jest absurdalne.
2) Dlaczego nie istnieją jasno sformułowane zasady kontrybuowania? Te, które można znaleźć na stronie są dziurawe jak ser szwajcarski, a i tak większość weryfikatorów ma swoją teorię na to jak je interpretować. Gdyby istniała jednolita, klarowna instrukcja to nie byłoby wątpliwości co do dodawania – mnóstwo błędów i odrzuceń można by było uniknąć.
3) Dlaczego jeden weryfikator może usunąć lub dodać przecinek i zatwierdzić tekst, a drugi odrzuca go wydłużając proces uzupełniania strony filmu o MIESIĄCE – czy nie o to chodzi, aby strona była rozbudowywana? Nie po to są weryfikatorzy, żeby to umożliwić?

Każdy popełnia czasem błędy – ja również. Gdy to robię i dostaję jakościowy feedback, to się z przyjemnością poprawiam i uczę zasad, ale z całym szacunkiem dla Państwa weryfikatorów -.
Jestem pewien, że po kilku bliższych spotkaniach z rzeczonymi, ludziom się po prostu nie chce szarpać – bo w imię czego?

Możecie opisywać swoje przypadki i podawać weryfikatorów z nazwy, jeśli chcecie – im więcej szczegółów, tym bardziej Filmweb weźmie nas na poważnie.

neo1999kamil

Opisywany powyżej przypadek dotyczył filmu "Pszczelarz" :

Mój zarys fabuły:
Emerytowany agent tajnej rządowej organizacji „Pszczelarze” obiera za cel zemsty szefa firmy zajmującej się oszustwami internetowymi, które doprowadziły do samobójstwa jego przyjaciółki.

Zarys, który trafił na stronę:
Agent tajnej jednostki specjalnej porzuca emeryturę, by stanąć w obronie słabszych.

Jaki tu problem widzę? Że ten zarys mógłby dotyczyć mnóstwa innych filmów. Skąd wziął się mój ?

źródła
https://www.imdb.com/title/tt15314262/
https://www.imdb.com/title/tt15314262/plotsummary/?ref_=tt_stry_pl
https://www.themoviedb.org/movie/866398-the-beekeeper?language=pl
https://www.mgm.com/movies/the-beekeeper

Czyt. weryfikator mądrzejszy nawet od producentów filmu.

Za co zostałem odrzucony zapytacie ? A za cudzysłów przy słowie "Pszczelarze". Weryfikator twierdził, że nie widzi powodu, żeby nazwę jednostki wpisywać w cudzysłów bo przecież CIA, FBI itd. nigdy nie są tak zapisywane.
Więc nie dawałem za wygraną i napisałem w Komentarzu osoby zgłaszajacej:

Cudzysłów jest wedle angielskiego oryginału. CIA, FBI itd. to wszystko skróty znanych powszechnie agencji wywiadowczych. Wspomniani „Pszczelarze”, to tajna organizacja/program więc nazwa jest czymś na zasadzie kryptonimu. Kryptonimy zapisuje się w cudzysłów. Proszę spojrzeć na angielski opis, łącznie z producenckim- wszędzie jest to w cudzysłowie dlatego, że nie jest to nazwa domyślna tak jak przywołane przez wcześniejszego moderatora FBI, CIA itd. Jednocześnie jest to tłumaczenie własne, nieoficjalne - tzn. CIA i FBI mają oficjalną i przyjętą nazwę w naszym języku więc cudzysłów jest im zbędny. Wg. SJP PWN: „Cudzysłów może zostać użyty do wyodrębniania niektórych nazw własnych: przezwisk, mniej znanych pseudonimów, kryptonimów organizacji, jednostek wojskowych, a także nazw własnych instytucji lub obiektów, które występują na końcu wielowyrazowych nazw opisowych”. Pozdrawiam ;)

tu link z sjp na dowód: https://sjp.pwn.pl/zasady/446-Cudzyslow-uzyty-do-wyodrebnienia-niektorych-nazw-w lasnych;629878.html

Na to otrzymałem komentarz osoby sprawdzającej
Zgodnie z przytoczonym przez Ciebie cytatem: "Cudzysłów może zostać użyty" nie oznacza, że musi zostać użyty. Poza tym w tej formie to i tak nie zostanie wpuszczone do bazy, bo cudzysłowy kopiowane z innych stron rozpadają się na stronie głównej i trzeba je zmienić na wpisane z klawiatury.
osoba sprawdzająca
Lane


Czy cudzysłów był kopiowany z innej strony? Nie - był kopiowany z edytora tekstu. Takim oto sposobem pożegnałem się z kontrybucją. Gdybym nie użył określenia "Pszczelarz" w taki sposób, osoba która filmu nie widziała mogłaby źle zrozumieć zarys. Był on poprawny - ale muchy w nosie weryfikacji wygrały.

neo1999kamil

Brawo za wpis! Ja sam się tym nie zajmuję, ale oczywiście zgadzam się z Tobą. Są takie osoby "decyzyjne", które jakby się dowiedziały o tym co się dzieje to zareagowałyby na to. Tak samo jak sam napisałem do takiej osoby odnośnie październikowych zmian i poskutkowało :)

smakinosz

Narzekanie bez końca nie ma sensu. Tutaj może ktoś to weźmie bardziej na poważnie.

neo1999kamil

"Tutaj może ktoś to weźmie bardziej na poważnie." Oj rozbawiłeś mnie tym fragmentem kolego :)

neo1999kamil

Mam identyczne odczucia. Zgłaszasz dany tytuł i czekasz rok na to aby bezduszny moderator to odrzucił, korzystając czesto z niewiedzy użytkowników odnośnie dostepnych funcji. Z takim podejściem powodzenia w budowaniu zdrowej i nietoksycznej społeczności...

wolcin

Próbowałem dodać serial dokumentalny "All Blacks". Po czym po ponad roku dostałem komentarz od moderatora Oculto: "program". Z tego co widzę w edytorze nie ma opcji wybrania "programu". A nawet jeśli jest, to co za problem poprawić po mnie i dodać jako program. Już nawet sobie możesz dodać na swoje konto, wszystko mi jedno, byle by tylko baza była zaaktualizowana o ten PROGRAM.

wolcin

Dokładnie - albo wprowadzane są nowe funkcje i zasady pół roku po tym jak coś dodasz i wolą odrzucić niż przeklikać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones