j.w
Polski dubbing jest ostro spieprzony i naprawde - nie chce sie ogladac.
Dla mnie poziom dubbingu jest zadowalający. Szczególnie głosy Garfielda, Jona i Roya są trafieniem w dziesiątkę. Zgrzyta trochę Orson i Nermal.
ach jak ja nienawidze tego nermala, o tak ten glos Garfielda jest GE-NIA-LNY, no wlasnie taki znudzony, lekcewazacy, odjechany poprostu
Też uważam, że na dubbingu Garfield niestety sporo traci..
Ale tak to jest jak się odbiega od założonego zamysłu reżysera.
Jestem już stara, ale gdyby w tv leciała ta kreskówka w oryginale, to na pewno usiadłabym i oglądała ;))
Skoro autor tematu twierdzi, że dubbing jest spieprzony, znaczy to tylko jedno - w ogóle nie oglądał pewnie dubbingowanej wersji, wychodząc z założenia, że dub z zasady jest fe :P
Polski dubbing jest re-we-la-cyj-ny! Szczególnie za sprawą Wasowskiego. Do Orsona idzie się przyzwyczaić.
Nie da się ukryć: Wasowski dubbinguje Garfielda idealnie. A faktycznie i do Orsona jakoś się przyzwyczaiłem :)
wedlug mnie garfield powinien miec bardziej mlodzienczy glos............... trutututut
Ja oglądałem i uważam tak samo jak autor tematu.
Przede wszystkim Garfield jest zbyt zamulony w polskiej wersji. Bardzo dużo
ta kreskówka traci w moich oczach przez polski dubbing.
też uważam, że dubbing jest słaby, ale chyba nic nie byłoby w stanie odebrać mi przyjemności oglądanie Garfielda.